Podróżnik i społecznik Maciej Pastwa walczy ze śmieciami wrzucanymi do jednego z dopływów Amazonki.
Akcja wystartowała w mieście Pucallpa w Peru, na rzece Ukajali prawym dopływie Amazonki.
Podczas podroży do Ameryki Południowej Maciej zauważył, że ludzie zaśmiecają rzeki plastikowymi butelkami. Na promach, które są najtańszym środkiem komunikacji nie ma często nawet koszy na śmieci. Jakiś czas temu poprosił Morski Studio grzecznościowo o projekt naklejki. Konsultował go z mieszkańcami Peru. Nanosiliśmy ich uwagi. Potem wydrukowaliśmy naklejki na koszt pomysłodawcy akcji.
Teraz Maciej Pastwa rozmawia z właścicielem każdego promu. Wspólnie szukają miejsca na wlepkę.
Każdy prom dostaje dodatkowo od Macieja 40 worków 140 l. na butelki. Znalazł też lokalną firmę, która będzie skupować puste butelki i zapłaci po 80 groszy za każdy kilogram plastiku, żeby właściciele promów byli zmotywowani do zbiórki. Stara się także o posprzątanie portów i ustawianie w nich pojemników na śmieci.
Maciej Pastwa zdobył także poparcie dla akcji ambasady Polskiej i lokalnych gazet. Został także wysłuchany przez lokalne władze.
Urzędnicy wybierają się jutro z Maciejem Pastwą na inspekcję portów.
Więcej informacji o akcji oraz więcej zdjęć wykonanych przez Macieja Pastwę można znaleźć na jego stronie:
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz